Pasje

Na skrzydłach z nut uciekam w krainę pas­ji i marzeń. 

Cześć wszystkim,

Dzisiaj postanowiłam, że pokażę Wam i opowiem o moich pasjach. Każdy człowiek je ma. Kwestia tego czy je rozwija. Niektórzy mają oryginalne hobby i dlatego boją się je ujawniać. Boją się, że spotka ich brak akceptacji, albo zdziwienie ze strony osoby, która się o tym dowiaduje. Nie mówię tu o zainteresowaniach odbiegających od normy. Chociaż...

"Niejaki Graham Barker jest posiadaczem największej na świecie kolekcji „kłaczków”, czyli śmieci, które znaleźć można w pępku. Barker rozpoczął ich kolekcjonowanie w 1984 r., a jego zbiór został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa. Wszystko zaczęło się ponoć jednej nocy w zwykłym schronisku młodzieżowym. Barker nie wiedział co z sobą zrobić, więc z nudów zaczął grzebać w pępku. Wtedy zaczął się zastanawiać, ile „kłaczków” jest w stanie wyprodukować człowiek. Uznał, że jedynym sposobem, by się tego dowiedzieć jest rozpoczęcie ich zbierania. I tak trwa to do dziś. "

zaczerpnięte z tego bloga 

Ja na szczęście nie mam takich pasji. Pierwszą, o jakiej Wam opowiem będzie rysowanie. Zaczęłam się tym interesować już w podstawówce. Początki były słabe. No w sumie jak to początki.  

Obecnie:

 "Baletnica 2014"

 "Maska 2012"

"Lana 2013"

"Praca, która wygrała konkurs ogólnopolski w 2014"

 dzisiejszy WIP :D

 "Chłopczyk na zamówienie 2014" I

"Chłopczyk na zamówienie 2014" II

Kolejną moją pasją jest pisanie wierszy. Szczerze powiedziawszy to moja nowa pasja. Odkryłam ją w sobie dopiero w tym roku. To znaczy od zawsze lubiłam pisać wiersze, ale myślałam, że mi to nie wychodzi. Niedawno zmieniłam styl i wydaje mi się, że jest lepiej.

Jesień 1939

Na mym ramieniu

Ciężki karabin

A w moich myślach

Dywizjon kul

Nogi mnie niosą

Do ziemi granic

A moje serce

Rozdarte wpół.

Lęku kaganiec

Dech mi odbiera

Ściskając płuca

Tak bez wytchnienia

Stoję na skraju

Ziemi a nieba

Do piekła bliżej

Lecz duszy mi żal

Na moim sercu

Lęku kaganiec

Cisza, samotność

I śmierci taniec

Ręką kościstą

Życie odbiera

Chwytając krtani

Powoli umieram...

Wojenna mara

Tamtej jesieni

Barwne liście

Z dziecięcych snów

Różnica jakby

Z czasoprzestrzeni

Dzielny Żołnierzu!

Kłaniam się wpół.

Fotografia, również od roku jest moim hobby. W grudniu ubiegłego roku kupiłam lustrzankę. Od tego momentu zaczęłam się tym interesować.

Wciąż staram się udoskonalać moje pasje, chociaż z racji, że mieszkam na wsi mam to utrudnione. Do zeszłego roku chodziłam na tańce. Uczęszczałam też na gitarę, pianino, zajęcia plastyczne i śpiew. Dobrze mieć pasje, bo wzbogacają życie.